wtorek, 3 grudnia 2013

No to zaczynamy...




CZAR WIGWAMU!!!       

  Słuchajcie zewu Bracia z bliska i Bracia z daleka tam gdzie z pośród gęstwy krzewów gwarzy Totem Dziwnego Człowieka…


          Pokój braciom puszczańskiej gromady! Usiądźcie w kręgu ognia u ogniska rady! Zasiądźcie w kręgu wodzów przy blasku płomieni - dwa kręgi ognia wodzów i trzeci krąg cieni.
          Kto zna zew koczowiska, przymierze szałasu, kto wśród drzew się przemyka pośród gęstwy lasu, kto napotkał w ostępach wilgotny wzrok sarny, komu dzień jest zielony a nocą jest czarny – niech stanie w kręgu ognia!

         Kto kocha drzewa, ptaki, polany i wody, kto czyta ślady zwierząt i słońca zachody, przed kim stoją otworem karty ksiąg przyrody, kogo nęcą włóczęgi, tropienie, przygody – niech siądzie w kręgu wodzów!
         Dla kogo księgi dżungli to tylko igraszka, kto chce być Robinsonem żeby mieć Piętaszka, kto „Lato Leśnych Ludzi” czyta do poduszki, a dla karmienia ptaszków wyłapuje muszki – niech tańczy w kręgu cieni!
        W trzech kręgach trzy gromady trzy leśne pogwarki, bigos z wspólnego garnka rozlany w trzy czarki przy jednym grzany ogniu co się krwawo żarzy i gorąc daje piersiom i rumieniec twarzy.
        O Bracia w kręgu Wodzów podajcie mi dłonie niech krąg bratni nas złączy rąk mocnym uściskiem. Pamiętajcie że ogień tak jak serce płonie, ale świat się zaczyna o krok za ogniskiem.
Tadeusz Wyrwalski

No więc Bracia puszczańskiej przygody czy odważycie się zasiąść w "kręgu wodzów"? A może wolicie pozostać w "kręgu cieni"... Na łamach tego bloga wraz z zespołem instruktorów harcerskich, Puszczańskiego Kręgu Instruktorskiego "Kweski-Hu" będziemy starali się zabrać Was, nasi czytelnicy, tam gdzie żyje jeszcze idea Harcerstwa Leśnego...
Z błękitnym niebem!
Mały Jastrząb

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz